Aktualności

dnia 20 listopada 2017

MĄDROŚĆ I POZNANIE

 

Bo gdzie jest wiele mądrości, tam jest wiele zmartwienia; a kto pomnaża poznanie, ten pomnaża cierpienie. (Kaz. Sal. 1,18)

 

Chodzenie z moim Zbawicielem, oprócz mądrości i zwycięstw, przyniosło mi wiele bólu i cierpienia. Miłość, której doświadczyłem w Nim i przez Niego, ukształtowała na nowo moje egoistycznie zorientowane serce.

Pan użył wiele nieznanych mi wcześniej środków, aby moje serce uczynić miękkim i całkowicie Mu oddanym. Bóg w swojej łasce dał mi poznać to co dotychczas było zakryte przede mną i pozostawało w cieniu jako niepoznawalne.

Właśnie poznanie i percepcja tegoż poznania „pomnożyła moje cierpienie”. Kiedy to cierpienie stało się nie do zniesienia, moje serce pękło, a z jego wnętrza wylały się egoizm, pycha i umiłowanie tego świata.

Mój Zbawiciel zdobył moje serce!

Teraz wreszcie znalazłem się w Nim. Jego Duch pozwolił  mi poznać Jego myśli i pozwolił mi pójść Jego drogą. Zrozumiałem jak głęboko zanurzyłem się w grzechu i jakim cudem okazał się dla mnie krzyż Golgoty.

Cierpienie Chrystusa dotyka mojego serca każdego dnia. Moje „nowe” oczy widzą całą podłość tego świata, całą obrzydliwość upadłego człowieczeństwa, całą nędzę rzeczywistości, którą On kocha a teraz także pokochało ją moje serce.

Zanurzony w Jego miłości, boleję nad każdą chorobą i każdą śmiercią. Cierpię widząc, jak ludzie związani grzechami, nie chcą zbawienia i wolności w Chrystusie. Cierpię, gdyż znam ich przyszłość. To poznanie nie wzbija mnie w pychę, prowadzi raczej na kolana przed oblicze Świętego i do smutku wylewającego się przez łzy.

Patrzę na umierający świat i boleję nie mogąc przyprowadzić go do Chrystusa.

Ufam jednak mądrości mojego Jezusa, sam ucząc się jej każdego dnia. Dlatego po środku szalejącej burzy mogę wychodzić „na zielone niwy” i dać się prowadzić „nad spokojne wody”. Tam odpoczywam w Duchu. Tam mój Zbawiciel nieustannie „pokrzepia  moją duszę”.

Andrzej Cyrikas