Pozwolę sobie w tym krótkim artykule na kilka myśli „uczesanych” Bożym Słowem, a odnoszących się do istoty małżeństwa.
Czy małżeństwo jest rzeczywiście cudownym darem naszego Stwórcy?
A może po doświadczeniach wielu ludzi dostatecznie skompromitowało się i powinno być traktowane jak nieprzystający do rzeczywistości relikt przeszłości?
Prędzej bądźcie gotowi błogosławić innych, niż ich sądzić: Księga Izajasza 61: 1-2* jest proroczym odniesieniem do Pana Jezusa, który został namaszczony Duchem Świętym, aby głosił ewangelię zbawienia innym ludziom. Oto fragment Pisma Świętego, do którego odniósł się Jezus, podczas głoszenia swojego pierwszego kazania w synagodze w Nazarecie. Zauważ, że Jezus zaprzestał głoszenia “pomyślnego roku Pańskiego”, jak również nie mówił nic o “dniu Bożej pomsty”, ponieważ ten dzień jeszcze nie nastąpił (porównaj werset Iz. 61:2 oraz Łk. 4:19). Zwróć również uwagę na proporcje między czasem Bożej łaski, a dniem Jego sądu. Daje nam to cały rok łaski, a tylko jeden dzień sądu. Jest to proporcja 365: 1, na rzecz łaski. Bóg stara się nam tym pokazać, że wolałby nam okazać łaskę, niż nas osądzić. Nasz stosunek do innych ludzi powinien być taki sam. Powinniśmy być 365 razy bardziej gotowi do błogosławienia innym oraz bycia łaskawymi dla nich, niż ich osądzania. Bóg przyszedł, aby zabrać od nas wszelki ciężar z naszego życia, a zastąpić go duchem uwielbienia (werset 3). Werset 10 mówi o Bogu, który ubiera nas w sprawiedliwość Chrystusową oraz czyni nas Oblubienicą Chrystusa. Cóż za błogosławiony sposób życia!
U początku wszystkiego było Słowo
to Słowo od zawsze było u Boga
w Ojcu i Synu stało się wszystko
czego nie poznały nasze zmysły
wszystko co darowano nam przez Logos
możemy podziwiać wielbiąc Króla Chwał