Aktualności

DWA SERCA

DWA SERCA

dnia 25 marca 2017

“A gdy Pan widział, że wielka jest złość człowieka na ziemi i że wszelkie jego myśli oraz dążenia Jego serca są ustawicznie złe, żałował Pan, że uczynił człowieka na ziemi i bolał nad tym w sercu swoim”. (1 Moj. 6. 5-6)

Dwa serca i dwa tak różne ośrodki decyzyjne. Dwa serca i dwie rozbieżne wole. Dwa serca i dwa odmienne światy.

Ludzkie serce, pełne pychy i złości zdeformowane w wyniku buntu przeciwko Bogu, pogrążyło się w odmętach grzechu – i umarło.

Takie serce, jak mówi Biblia, jest z kamienia i nie można go uzdrowić. Serce Boga, miłujące upadłego człowieka, gotowe jest do ciągłej ofiary i wylewania miłości. To serce jest pełne boleści i cierpienia, jest sercem dobrego Ojca. To serce, które “wydało na śmierć jedynego Syna, aby każdy, kto w Niego uwierzy, mógł żyć” (J 3-16)

Jak różnym i jak innym jest to serce od upadłego ludzkiego serca. Serce człowieka lubi przeglądać się w lustrze własnej miłości. Kocha egoizm i z radością oddaje mu hołd.

To serce, które toczy rak zła, rak zagłady. Takie serce potrafi, pozbywszy się dobrego sumienia, zabijać i kraść, kłamać i oszukiwać, a ponad wszystko nienawidzić Boga i Jego norm moralnych.

Serce Boga spogląda na Golgotę. Godząc się na krzyż z powodu miłości, nie może inaczej. To serce mówi nam: “jeśliby kto chciał oddać za miłość całe swoje mienie, to czy zasługuje na pogardę”? (PnP. 8.7)

To serce w swojej miłości objawia nam niezwykłą prawdę: “miłość jest mocna jak śmierć” (PnP. 8.6)

Cóż to oznacza? Tylko to, że miłość, która w Nim mieszka, jest nieodwracalna w swoim poświęceniu tak, jak nieodwracalną jest śmierć!

Jak niezwykłą miłością przepełnione jest Boże serce. Serce człowieka pogrążyło się w ciemności, ukrywa się tam i w cierpieniu przeklina swój los. Ubrane w maskę pozorów, nie chce odkryć swego prawdziwego oblicza. Żyje na deskach teatru świata, usilnie strzegąc swych tajemnic. Jedyne czego pragnie, to rozpocząć kolejny akt tej szalonej sztuki zwanej życiem. Słowo Boże oznajmia nam jednak, że “Bóg patrzy na serce człowieka”.

To Słowo też ostrzega nas, że “Bóg bada serce człowieka” (1Tes. 2.4)

Boża miłość “przynosi też światłość przed oczy naszego serca” (Flp. 1.18)

Wszystko to w jednym celu – abyśmy mogli Go prawdziwie  poznać, pokochać – a mając dzięki Jego łasce nowe serce, rozkoszować się Nim i przebywać na wieki u Jego boku. I tak, dzięki Bożemu sercu, jest dla nas nadzieja – uwierzmy, ciągle jest dla nas nadzieja. Jego miłość naprawdę zbawia i naprawdę leczy!

Ta miłość nigdy nie przemija – ona trwa na wieki.

Jezu – jak cudowne jest Twoje serce i jak piękna jest Twoja miłość.

Andrzej Cyrikas