
Niezbędne kwalifikacje do bycia sługą Bożym
dnia 4 sierpnia 2025
Nauczanie Balaama kwitło w kościele w Pergamonie, ponieważ tamtejszy starszy stał się niewolnikiem ludzi (Księga Objawienia 2:14).
Sługa Boży musi zawsze pozostać wolny. „Drogoście kupieni; nie stawajcie się niewolnikami ludzi.” (Pierwszy Koryntian 7:23).
Nauczanie Balaama składa się z dwóch części. Piotr wspomina o nich w 2 Piotra 2:14,15
– chciwość i cudzołóstwo.
Pan Jezus powiedział, że ten, kto kocha pieniądze, NIENAWIDZI BOGA, a ten, kto trzyma się pieniędzy, POGARDZA BOGIEM (przeczytaj uważnie Ewangelię Łukasza 16:13).
Jeżeli nie zaczniemy tego jasno nauczać, w naszym kościele rozkwitnie nauczanie Balaama, a bracia i siostry staną się miłośnikami pieniędzy.
Ale jeśli mamy nauczać tego, czego nauczał Pan Jezus, musimy najpierw sami uwolnić się z więzów pieniądza. Czy łatwiej jest uwolnić się od gniewu i pożądliwości oczu, niż wyzwolić się z niewoli pieniędzy? Tylko poprzez ciągłą walkę możemy pokonać to zło.
Czy miłość do pieniędzy postrzegamy jako „korzeń wszelkiego zła” (1 Tymoteusza 6:10)? Podczas gdy gniew i pożądliwość oczu są uznawane za zło, z miłością do pieniędzy tak nie jest. W rezultacie wielu jest zniewolonych pieniędzmi, nie zdając sobie sprawy, że w ten sposób nienawidzą i gardzą Panem Bogiem.
Zdecydowana większość tak zwanych „pracowników pełnoetatowych” jest zniewolona miłością do pieniędzy, podobnie jak Balaam. Odwiedzają domy bogatych wierzących, ponieważ wiedzą, że otrzymają od nich prezenty. Dlatego zamykają usta, gdy ci bogaci i wpływowi ludzie muszą być upominani za swoje grzechy. Podróżują, by głosić w kościołach, gdzie wiedzą, że otrzymają sowite ofiary. Jak tacy kaznodzieje mogą kiedykolwiek służyć Bogu? To niemożliwe. Służą Mamonowi. Pan Jezus powiedział, że nikt nie może służyć dwóm panom.
Istnieją trzy podstawowe kwalifikacje dla każdego, kto chce być sługą Boga pod nowym przymierzem:
Musi być uwolniony od grzechu w swoim życiu
osobistym (List do Rzymian 6:22).
Nie może starać się podobać ludziom
(List do Galacjan 1:10).
Musi nienawidzić pieniędzy i gardzić nimi
(Ewangelia Łukasza 16:13).
Powinniśmy stale sprawdzać nasze życie w tych trzech obszarach, aby zobaczyć, czy kwalifikujemy się do bycia sługami nowego przymierza, czy nie.
Pieniądze i rzeczy materialne nie mogą mieć wpływu na nasze życie, jeśli chcemy być prawdziwie skuteczni dla Pana Boga.
Musimy również nienawidzić otrzymywania darów, ponieważ Jezus powiedział, że „bardziej błogosławioną rzeczą jest dawać aniżeli brać.” (Dzieje Apostolskie 20:35).
Jeśli nie uwolnimy się z więzów pieniędzy w naszym życiu, nigdy nie będziemy w stanie kochać Pana Boga ani służyć Mu tak, jak powinniśmy. Nie będziemy też w stanie prowadzić innych do miłości do Boga. I nie będziemy w stanie uwolnić ich od nauk Balaama.
Drugim aspektem nauczania Balaama jest niemoralność. Nauka ta zachęca braci i siostry do swobodnego obcowania ze sobą, bez żadnych ograniczeń. W Księdze Objawienia 2:14 czytamy, że Balaam zachęcał moabickie dziewczęta do swobodnego obcowania z izraelskimi młodzieńcami. W efekcie doprowadziło to do takiej niemoralności wśród Izraelitów, że Pan Bóg w ciągu jednego dnia zabił 24 000 osób (Księga Liczb 25:1-9).
Dopiero gdy Pinechas podniósł włócznię i położył temu kres, Boży gniew przeciwko Izraelowi ustał. Kiedy Pan Bóg zobaczył czyn Pinechasa, był tak zadowolony, że dał mu przymierze wiecznego kapłaństwa (Liczb 25:11-13). Pan Bóg zawsze honoruje tych, którzy radykalnie sprzeciwiają się swobodnemu mieszaniu się braci i sióstr w kościele.
Również pod tym względem, jako starszyzna, powinniśmy być przykładem poprzez nasze osobiste zachowanie. Musimy być poważni w naszym zachowaniu wobec sióstr i unikać wszelkich frywolnych i niepotrzebnych rozmów z nimi. Powinniśmy szczególnie uważać na te siostry, które zawsze chcą z nami rozmawiać. Jeśli uwielbiamy rozmawiać z siostrami, nie nadajemy się do prowadzenia Bożego Kościoła. NIGDY nie wolno nam rozmawiać z kobietami sam na sam w zamkniętym pomieszczeniu. Zawsze najlepiej jest doradzać siostrom wraz z żoną lub z innym starszym bratem.
Kiedy uczniowie zobaczyli Pana Jezusa rozmawiającego z kobietą przy studni w Samarii, napisano, że „dziwili się, że rozmawiał z kobietą” (Ewangelia Jana 4:27) – ponieważ Jezus zazwyczaj nigdy nie rozmawiał z kobietą sam na sam. Uważał, by nie czynić niczego, co mogłoby mieć choćby pozory zła. Oto przykład do naśladowania dla nas wszystkich.
Zac Poonen