Dzień: 2025-10-28

Absolutna Suwerenność Boga

Absolutna Suwerenność Boga

dnia 28 października 2025

Biblia mówi nam, abyśmy dziękowali za wszystko, we wszystkich okolicznościach, a także za wszystkich ludzi.

„Dziękując zawsze za wszystko, w imieniu Pana naszego Jezusa Chrystusa, Bogu i Ojcu” (Efezjan 5:20).

„We wszystkim dziękujcie; bo taka jest wola Boga w Chrystusie Jezusie wobec was.”(1 Tesaloniczan 5:18).

„ Zachęcam więc przede wszystkim, aby zanosić błagania, modlitwy, prośby wstawiennicze i dziękczynienia za wszystkich ludzi;” (1 Tymoteusza 2:1).

Możemy to zrobić w sposób znaczący tylko wtedy, gdy dostrzeżemy absolutną suwerenność Boga.

Bóg troszczy się o nas tak, jak troszczył się o Jezusa. Ta sama łaska, która wspierała Jezusa, ta sama moc Ducha Świętego, która umożliwiła Mu zwycięstwo, jest dziś dostępna również dla nas.

Judasz zdradził Jezusa, Piotr się Go zaparł, uczniowie Go opuścili, tłum obrócił się przeciwko Niemu, został niesprawiedliwie osądzony, fałszywie oskarżony i wyprowadzony na ukrzyżowanie. A jednak, w drodze na Kalwarię, potrafił zwrócić się do tłumu i powiedzieć: „Nie płaczcie nade Mną, lecz płaczcie nad sobą i nad waszymi dziećmi” (Łukasza 23:28).

Nie było w Nim śladu użalania się nad sobą.

Jezus wiedział, że kielich, który pił, został Mu podany przez Jego Ojca. Judasz Iskariota był jedynie posłańcem, który ten kielich przyniósł. Dlatego mógł spojrzeć na Judasza z miłością i nazwać go „przyjacielem”. Nie będziesz w stanie tego uczynić, jeśli nie masz wiary w całkowitą suwerenność Boga.

Jezus powiedział do Piłata: „Nie miałbyś żadnej władzy nade Mną, gdyby ci to nie było dane z góry;” (Jana 19:11).

To właśnie ta pewność pozwoliła Jezusowi kroczyć przez ten świat jako król, z godnością. Żył w duchowej godności i umarł z tą samą duchową godnością.

Teraz my jesteśmy wezwani, aby „kroczyć tak, jak kroczył Jezus”. Tak jak On „złożył dobre wyznanie” przed Piłatem, tak i my mamy złożyć nasze wyznanie przed niewierzącym pokoleniem.

Paweł pisze do Tymoteusza w 1 Tymoteusza 6:13–14: „Rozkazuję ci przed obliczem Boga, który wszystko przywraca do życia i przed obliczem Chrystusa Jezusa, który złożył przed Poncjuszem Piłatem dobre wyznanie, Abyś strzegł to przykazanie bez zmazy, bez nagany, aż do ukazania się Pana naszego Jezusa Chrystusa”.

Jak już widzieliśmy, ostatecznym celem, do którego dąży Bóg, jest uczynienie nas uczestnikami Jego natury, Jego świętości. W swojej cudownej suwerenności Bóg posługuje się każdym człowiekiem, który staje na naszej drodze, aby wypełnić swój zamysł. Dlatego możemy dziękować za WSZYSTKICH ludzi.

Dlaczego Bóg pozwala, aby ten kłopotliwy sąsiad, ta zrzędliwa krewna czy despotyczny szef nadal cię dręczyli? Przecież mógłby z łatwością ich usunąć, przenieść gdzie indziej, a nawet odebrać im życie, dzięki czemu twoje życie stałoby się wygodniejsze. Ale On tego nie robi. Dlaczego? Ponieważ chce ich użyć, aby ciebie uświęcić. A może nawet chce ich zbawić — przez ciebie.

Zac Poonen