Doskonała postawa apostoła Pawła
dnia 26 lutego 2020
Jest to trudne do pojęcia, że Paweł, podczas swojego pobytu w więzieniu, tak wiele pisał do Filipian o radości. Jedno to głosić o radości kiedy okoliczności, w których żyjemy są komfortowe. Inną zupełnie natomiast jest rzeczą pisać o niej, kiedy okoliczności naszego życia są trudne. Słowa Pawła w Liście do Filipian 1:4, 4:4 uczą nas, że jest to możliwe dla Chrześcijanina, radować się w każdej sytuacji. Taki jest umysł i postawa Chrystusa.
W Liście do Filipian 1:6,7 apostoł Paweł mówi: „Mając tę pewność, że Ten, który rozpoczął w was dobre dzieło, będzie je też pełnił aż do dnia Chrystusa Jezusa. Słuszna to rzecz, abym tak myślał o was wszystkich dlatego, że mam was w swoim sercu, boście wszyscy wraz ze mną współuczestnikami łaski zarówno wówczas, gdy jestem w więzieniu, jak i w czasie obrony i umacniania ewangelii.” Jeżeli jesteś kaznodzieją i pragniesz nieść prorocze Słowo dla Bożego ludu, w swoim sercu musisz stale nosić dwie rzeczy. W swoim sercu musisz nosić Boże Słowo i Boży lud. Jeżeli w twoim sercu będzie jedynie Słowo Boże, ale brak miłości dla Jego ludu, wtedy Bóg nie ofiaruje Ci żadnego Słowa dla nich. I w ten sam sposób, jeżeli kochasz Boży lud, ale twoje serce nie jest przepełnione Bożym Słowem, Bóg nie ofiaruje Ci żadnego Słowa dla nich. Paweł nosił wierzących w głębi swojego serca, tak samo jak Aaron nosił imiona dwunastu plemion Izraelskich wyryte na tabliczce ponad swoim sercem. Paweł, jako człowiek, prawdopodobnie nie był w stanie nosić wszystkich wierzących z całego świata w swoim sercu. Nosił on tylko tych, za których Bóg uczynił go odpowiedzialnym. Kiedy w swoim sercu posiadamy Słowo Boże, a także ludzi, za których Bóg powierzył nam odpowiedzialność, wtedy każde, nawet pojedyncze wypowiedziane przez nas zdanie będzie dla nich błogosławieństwem.
W Liście do Filipan 2:3 Paweł napomina Filipian słowami: „I nie czyńcie nic z kłótliwości ani przez wzgląd na próżną chwałę”. I w piątym wersecie drugiego rozdziału kontynuuje „Takiego bądźcie względem siebie usposobienia, jakie było w Chrystusie Jezusie”. Całe swoje życie możesz przeżyć z tym jednym wersetem. Nie potrzebujesz już żadnego innego wersetu z Biblii do swojej przemiany. W każdej sytuacji, w której się znajdziesz, zadaj sobie pytanie „Czy przyjmuję postawę Chrystusa?”. Oceń swoje przeszłe zachowania poprzez to pytanie, „Czy przyjąłem wtedy postawę Chrystusa?”.
W Liście do Filipian 3:8 Paweł mówi, że wszystko na Ziemi, wliczając w to ludzką sprawiedliwość, jest w zasadzie śmieciem w porównaniu do Chrystusa. Czy ty też to zauważyłeś? Czy zauważyłeś, że wszystkie pieniądze na całym świecie są zwykłym śmieciem w porównaniu do Chrystusa? Czy zauważyłeś, że cała chwała ludzka na tym świecie jest zwykłym śmieciem w porównaniu do Chrystusa? Czy zauważyłeś, że wszystkie ziemskie wygody są zwykłym śmieciem w porównaniu do Chrystusa? Wypełnianie woli Bożej, przebywanie w miejscu, w którym Bóg chce, abyś był, dorastanie w upodabnianiu się do Chrystusa, a także wypełnianie służby, którą Bóg ma dla ciebie, są to jedyne rzeczy, które mają znaczenie z punktu widzenia wieczności. Następnie Paweł kontynuuje mowę o jego wielkich życiowych pragnieniach. Nie były to pragnienia mówiące o staniu się słynnym kaznodzieją, ani byciu sławnym. Wszystko to było dla niego śmieciem. Jego szczerym pragnieniem było lepsze poznanie Chrystusa, poznanie mocy Jego zmartwychwstania oraz udział w Jego cierpieniach (Flp. 3:10).
Następnie Paweł mówi o jeszcze jednej trudnej kwestii : „Nie troszczcie się o nic” (Flp. 4:6). Jest to kolejny szczyt górski do zdobycia. Troszczenie się bardzo łatwo nam przychodzi. Przychodzi, gdy nie masz wystarczającej ilości pieniędzy, aby zaspokoić swoje potrzeby do końca miesiąca. Kiedy twoje dzieci spóźniają się ze szkoły. Jeżeli jesteś młodym człowiekiem i powoli stajesz się coraz starszy, ale nie widzisz szans na zawarcie małżeństwa. Wiele różnych rzeczy powoduje u nas niepokój. Nigdy nie osiągniemy szczytu tej góry. Ale powinniśmy do tego dążyć, aby nasza wiara i pewność w Bogu wzrastała, abyśmy za każdym razem, gdy się o coś martwimy, przynosili to do Pana na modlitwie z dziękczynieniem.
Paweł napomniał Filipian, aby ich umysły były zawsze skupione na tym co chwalebne (Flp. 4:8). Następnie Paweł mówi nam, że w swoim życiu nauczył się tajemnicy zadowolenia z wielu rzeczy, ze wszystkiego, cokolwiek Bóg w swej mądrości mu ofiarował (Flp. 4:11,12). To jest rzeczywiście tajemnica – dla większości Chrześcijan nie do poznania. Następnie Paweł składa tę triumfalną deklarację „Wszystko mogę w tym, który mnie umacnia” (Flp. 4:13). Gdy Chrystus nas umacnia, zawsze będziemy mogli się radować i o nic nie martwić.
Zac Poonen – CFC India