Manifestowanie Ducha Niebiańskiego
dnia 1 stycznia 2020
Duch Święty zstąpił na ziemię, aby do naszych serc wprowadzić atmosferę Nieba. W Starym Przymierzu, ludzie mieli do dyspozycji jedynie prawo, które pozwalało im wieść życie, które w porównaniu z życiem reszty ludzkości było bardzo sprawiedliwe. Teraz natomiast, mamy coś więcej, niż tylko Boże prawo, które nas prowadzi. Mamy również Boże życie, które kieruje naszymi działaniami. Niebo jest Niebem, ponieważ jest tam Boża obecność. Tam, gdzie jest Bóg, tam jest Niebo.
W Niebie błogosławieństwem jest jedność. Nie ma tam nikogo, kto by panował nad innymi. Każdy pełni rolę sługi. Duch panujący w Niebie jest odmienny, od tego na świecie, ponieważ w Niebie, Ojcem jest Bóg. On nie panuje nad ludźmi, ale jest pełnym miłości pasterzem, który im służy. Właśnie w tej Bożej naturze, mamy swój udział. Jeżeli teraz pozostaniemy wierni, obiecano nam, że w Niebie otrzymamy koronę. Co to oznacza? Czy to oznacza, że będziemy tam rządzić ludźmi? Nie, zupełnie nie o to chodzi. To oznacza, że my, którzy mieliśmy pragnienie służyć naszym braciom tutaj na ziemi, lecz z powodu różnych ograniczeń, nie potrafiliśmy tego robić w doskonały sposób, tam w Niebie, gdzie nie będzie już żadnych ograniczeń, będziemy mogli służyć innym. W ten sposób pragnienie naszych serc zostanie spełnione.
Najważniejszą Osobą w Niebie będzie Pan Jezus, On będzie sługą największym ze wszystkich. Jego Duch na zawsze będzie Duchem służby. Bóg umieścił Swój Kościół na ziemi, aby mógł pełnić rolę małej próbki Nieba dla innych do zakosztowania. Jest to coś w rodzaju firmy produkującej ciasteczka, która wysyła ci małą próbkę swoich ciasteczek i prosi, abyś spróbował i zobaczył, czy chcesz więcej. Bóg zesłał nas na ziemię również po to, aby pokazać innym wartości panujące w Jego Królestwie, aby mogli zostać przez nie zachęceni do przyłączenia się do Niego. Jak smakujemy my? Kiedy Jezus chodził po tej ziemi, ludzie go obserwowali i dzięki temu mieli szansę zakosztować życia w Niebie. Widzieli Jego czystość, współczucie, zainteresowanie względem innych, Jego bezinteresowną miłość i pokorę. Dokładnie tak jest w Niebie. Taki jest Bóg – pełen współczucia dla grzeszników i dla tych, którym nie powiodło się w życiu.
Najcenniejszą siostrą i bratem w każdym kościele jest ten, kto potrafi wprowadzić atmosferę Nieba do kościoła, jak również potrafi budować społeczność między braćmi i siostrami w tym zborze. To niekoniecznie musi być starszy zboru. Każdy z nas ma szansę stać się właśnie takim cennym bratem, bądź siostrą. Zastanów się, czy jest u ciebie w kościele jakaś siostra lub brat, który za każdym razem, gdy przychodzi na zgromadzenie, lub wchodzi do czyjegoś domu, jest jak czysta bryza z nieba wiejąca przez pokój. Jakże cenną osobą jest taki brat / siostra ! Nawet jeżeli zatrzyma się i odwiedzi cię tylko na pięć minut, po takim spotkaniu od razu czujesz się odświeżony. Czujesz, jakby do twojego domu na pięć minut wkroczyło niebo! Taka osoba mogła, ani nie wygłosić żadnego kazania, ani nawet podzielić się żadnym Słowem objawienia z Pisma Świętego. Ona była po prostu czysta. Taka osoba nie była, ani kapryśna, ani ponura, ani nie uskarżała się na nikogo.
Taki brat, czy siostra może nigdy nie zabierać głosu jako pierwsza na spotkaniu. Może się wypowiadać jako piętnasta w kolejce, może mówić nawet przez tylko trzy minuty. Ale te trzy minuty nieba będą warte tego, aby na nie poczekać i ich wysłuchać!
Zac Poonen – CFC India