Poświęcenie i uwielbienie
dnia 3 czerwca 2019
Mój Boże, jest coś wspaniałego w tym, by podobać się Tobie i być tym, kim chcesz, abym był. Obym tylko był święty, tak jak Ty jesteś święty, obym był czysty jak Chrystus, doskonały jak Twój Duch jest doskonały!
To są najwspanialsze przykazania w Twoim Słowie i jakże miałbym je łamać? Czy muszę je łamać? Czy jest to koniecznością, tak długo jak żyję tutaj na ziemi?
Jak mogę w ten sposób Cię obrażać, mój Dobry Ojcze? Biada mi, biada, że jestem grzesznikiem, że zasmucam Ciebie, Boże, doskonały w dobroci i łasce! Gdybyś ukarał mnie za moje grzechy byłbyś sprawiedliwy, a jednak, mimo to, że ciągle się potykam i upadam w grzech, Ty ciągle okazujesz mi łaskę.
Czego mi brak i co powinienem robić, aby bardziej wielbić i wywyższać Ciebie, Istotę najwspanialszą ze wszystkich?
Pragnę poświęcić moją duszę i ciało na służbę Tobie – bez granic, na zawsze! Pragnę oddać się Tobie tak, aby już nigdy nie należeć do siebie samego! Pragnę w doskonały sposób podporządkować mą wolę i pragnienia Twojej woli i Twojej miłości!
Ale niestety, choć bardzo nad tym boleję, nie potrafię żyć doskonale i nie grzeszyć…
Twoi święci aniołowie uwielbiają Cię nieustannie i w uniżeniu kłaniają się przed Tobą – Wielkim Królem nieba i ziemi! Jakże pragnę być częścią tego nieustannego uwielbiania! Napełniaj, proszę, me serce niebiańską radością i zdrojem Twojej Boskiej wspaniałości abym robił wszystko by przyczyniać się do pomnażania chwały należnej jedynie Tobie – błogosławionemu Bogu!