Życie pobożnego człowieka jest ekscytujące
dnia 12 czerwca 2019
W Księdze Wyjścia 12:40 zostało napisane : „Pobyt synów izraelskich w Egipcie trwał czterysta trzydzieści lat.” Aczkolwiek, kiedy Bóg przemawiał do Abrahama, powiedział mu, że jego potomkowie będą przebywać w obcym kraju przez 400 lat ( I Mojż. 15:13). Tutaj jednak czytamy, że byli tam przez 430 lat. Czy Bóg popełnił błąd? Nie. Bóg jest bardzo dokładny w działaniu zgodnie z Własnym terminarzem. Bóg nie popełnia błędów. Kiedy Bóg przemówił do Abrahama, Jego doskonałą wolą dla Izraelitów było to, aby przebywali w Egipcie przez 400 lat. Dlaczego więc zostali tam na dodatkowe 30 lat? Aby znaleźć odpowiedź na to pytanie, rozważmy inny przykład. Kiedy Bóg wyprowadził Izraelitów z Egiptu, Jego plan dla nich był taki, aby na pustyni przebywali tylko 2 lata. Ale ile lat Izraelici spędzili na pustyni? 40 lat. (5 Mojż. 2:14). Bóg może mieć plan, aby złamać cię w przeciągu 2 lat. Natomiast równie dobrze może to potrwać 40 lat. Bożą wolą może być chęć rozpoczęcia posługiwania się tobą już 2 lata po twoim nawróceniu. Ale tak naprawdę może być również tak, że Bóg nie będzie w stanie się tobą posługiwać jeszcze przez najbliższe 40 lat. Wszystko zależy od tego, jak szybko pozwolisz Mu, aby cię złamał. Zatem, Bożym planem dla Izraela było to, aby przebywali w Egipcie 400 lat, natomiast stało się tak, że musieli mieszkać tam przez 430 lat.
Wierzę, że powodem ich dłuższego przebywania w Egipcie było to, że ich przywódca Mojżesz nie był jeszcze gotowy do podjęcia powierzonej mu służby. Wierzę także, że kiedy Mojżesz w wieku 40 lat opuścił Egipt, Bóg pragnął go złamać już po 10 latach nauki, wraz z jego teściem, na pustyni, tak, aby w wieku 50 lat mógł być już gotowy do zostania przywódcą Izraelitów. Mojżesz jednak, po tym czasie, nie był jeszcze gotowy. Zanim Mojżesz został już w pełni złamany, jego teść musiał się jeszcze mocniej ukorzyć. 40 lat zajęło Mojżeszowi ukończenie tego 10-letniego kursu! Dlatego właśnie Izraelici musieli czekać kolejne 30 lat. Boże działanie na Ziemi jest zależne od tych ludzi, którzy zostali już w pełni złamani. Jest to dla nas ważna wiadomość i ostrzeżenie. Bóg może mieć plan dla twojego życia, ale on nie spełni się, dopóki nie zostaniesz w pełni złamany. Wykonanie tego, co zaplanował dla ciebie na kolejne 10 lat, może ci zająć 40 lat. Zatem dobrze jest zawsze jak najszybciej dać się uniżyć pod potężną ręką Boga, w każdej sytuacji, którą On postawi na naszej drodze.
Księga Trenów 3:27 naucza: „Dobrze jest, gdy mąż nosi jarzmo w młodości. (bycie pokornym i złamanym)” Pozwól Bogu złamać cię, kiedy jeszcze będziesz młody. Nie walcz z okolicznościami, które Bóg dopuści do twojego życia, bo to tylko opóźni wypełnienie Bożego planu. Wiedza biblijna, zdolności muzyczne i pieniądze nie są wystarczające do tego, aby mogły zostać wyposażeniem twojej służby dla Boga. Bycie złamanym jest do tego niezbędne. Jakub mógł zostać Izraelem dopiero po tym, jak został złamany. Mojżesz mógł zostać przywódcą i prorokiem dopiero wtedy, kiedy został złamany. W II Księdze Mojżeszowej czytamy o sytuacji, w której Mojżesz wyszedł do swoich braci i zauważył Egipcjanina bijącego Hebrajczyka (2 Mojż. 2:11), niewiele myśląc, rozejrzał się i postanowił zabić tego Egipcjanina. Czy potrafisz sobie wyobrazić, jak silny musiał być Mojżesz, że był w stanie zabić człowieka gołymi rękami? Jeżeli Mojżesz kontynuowałby zabijanie Egipcjan w takim tempie, jednego po drugim, jak myślisz ile lat by mu to zajęło, aby zabić te wszystkie miliony Egipcjan? Mojżesz umarłby, zanim wszyscy Egipcjanie zostaliby zabici. Kiedy jednak w wieku 80 lat, Bóg złamał Mojżesza, wszystko, co Mojżesz musiał uczynić, aby zabić Egipcjan, to jedynie podnieść swą laskę ponad Morze Czerwone, a cała armia egipska w chwilę została pochowana w Morzu Czerwonym. Taka właśnie jest różnica pomiędzy tym, co może osiągnąć człowiek o własnych siłach, a tym, co z Bożą mocą może osiągnąć złamany człowiek.
Przesłanie Pisma Świętego od samego początku brzmi: jeśli chcesz zbudować Jeruzalem, prawdziwy kościół, musisz zostać złamany. Musisz zostać ukorzony przez Boga, za pomocą różnych okoliczności i ludzi. Jeżeli podczas procesu łamania nie zbuntujesz się, Bóg będzie mógł sprawnie wykonać w tobie Swe zamierzone dzieło. Widziałem wielu gorliwych młodych ludzi, którzy znali Biblię, i którzy myśleli, że to wystarczy, aby mogli wyjść i zacząć służyć Bogu. I wychodzili, służyli Bogu o własnych siłach. Dwadzieścia lub trzydzieści lat później zostawali ludźmi sfrustrowanymi, zniechęconymi, krytycznymi i stale obwiniającymi innych za ich własne niepowodzenia. Nic nie osiągnęli i stracili swoje życie. Czemu? Jest ku temu jeden powód – nigdy nie pozwolili się Bogu złamać.
Biblia mówi, że „życie pobożnego człowieka jest ekscytujące” (Prz. 14:14). Mam obecnie 79 lat i jestem dzieckiem Bożym od ponad 59 lat, i mogę uczciwie zaświadczyć, że moje życie chrześcijańskie było ekscytujące. Przeszedłem wiele prób, ale we wszystkich doświadczałem Boga w ekscytujący sposób. Jestem podekscytowany, że mogę żyć dla Boga i służyć Mu. Służenie Panu jest najlepszą rzeczą, jaką każdy z nas może czynić na tym świecie. Nie mam żalu do nikogo. Do tej pory nikt nie zdołał mi zaszkodzić. Wielu próbowało mnie skrzywdzić, a niektórzy z moich współpracowników mnie zdradzili. Ale wszystko, co robili, działało tylko dla mojego dobra, tak jak mówi List do Rzymian 8:28. Zatem, naprawdę Bogu za nich dziękuję, ponieważ Bóg użył ich złych czynów, aby uczynić mnie bardziej podobnym do Chrystusa. To jest to dobro, które powstało w wyniku ich złych czynów. Bóg złamał mnie w młodości i nadal mnie łamie. Jest to owocna droga. Im bardziej będziemy złamani, tym bardziej Bóg będzie mógł się nami posługiwać, abyśmy mogli być błogosławieństwem dla innych.
W 17 rozdziale Księgi Wyjścia czytamy, że dopiero gdy Mojżesz uderzył w skałę, zaczęła płynąć z niej woda. Jeśli skała nie zostanie rozbita, woda z niej nie popłynie. Kiedy kobieta, która przyniosła perfumy w alabastrowej fiolce, stłukła ją u stóp Jezusa, dopiero wtedy ich słodki zapach wypełnił dom. Nikt nie wyczuł tego zapachu, dopóki fiolka nie została stłuczona. Kiedy Jezus wziął chleb i pobłogosławił go, nic się nie stało. Ale kiedy zaczął go łamać, nakarmił nim pięć tysięcy. Jakie jest przesłanie wszystkich tych przykładów? Złamanie jest sposobem na błogosławieństwo. Kiedy atom zostaje rozszczepiony, wielka moc zostaje uwolniona! Może on dawać energię elektryczną całemu miastu! Wyobraź sobie tę moc, którą uwalnia mały rozszczepiony atom, który jest tak mały, że nawet nie będziesz w stanie zauważyć go pod mikroskopem. Przesłanie które obserwujemy w naturze, jak również w treści Biblii, jest właśnie takie: moc Boża jest uwalniana poprzez złamanie. Niech to przesłanie przemówi do twojego życia. Bóg przemówił do mnie tym przesłaniem w 1963 r., kiedy szukałem Boga w chrzcie w Duchu Świętym oraz, aby otrzymać Jego moc dla mojej służby. Bóg pokazał mi wtedy, że droga złamania jest drogą mocy. I nie chcę o tym zapomnieć już nigdy. Chcę także ciebie zachęcić, abyś pojął tę lekcję, kiedy jeszcze jesteś jeszcze młody.
Zac Poonen – CFC India