Poranne oddanie się
dnia 4 sierpnia 2019
Wszechmogący Boże, na progu nowego dnia, oddaję siebie, moją duszę, ciało, plany, przyjaciół pod Twoją opiekę. Strzeż, prowadź, kieruj, uświęcaj, błogosław mnie! Pociągaj me serce ku Tobie i Twoim zamysłom! Przekształcaj mnie na obraz Pana Jezusa, jak garncarz, który formuje glinę!
Niech moje usta będą dobrze nastrojoną harfą ku rozgłaszaniu Twej chwały! Pomóż mi żyć w mocy Twojego Ducha, deptając pod stopami ten świat, nie upodabniając się do jego kłamliwych próżności, doświadczając przemiany przez odnowienie umysłu, odziany w całą zbroję Bożą, pełen niegasnącego światła i świętości we wszelkich moich poczynaniach!
Niech żadne zło nie skazi moich myśli, słów i czynów! Pomóż mi stąpać po grząskich ścieżkach życia, wystrzegając się ich brudu, zachowując w czystości me serce i dłonie! W ważnych zajęciach, niech moje pragnienia wznoszą się ku górze, rozniecając w mym sercu żarliwą miłość; mój wzrok skierowany na to, co niewidzialne, a moje oczy szeroko otwarte na nicość, kruchość i znikomość tego świata!
Obym widział wszystko w zwierciadle wieczności, oczekując rychłego przyjścia Pana, nasłuchując ostatniej trąby, wytrwale pielgrzymując do nowego nieba i nowej ziemi! Niech moje słowa będą zgodne z Twoją mądrością i pożyteczne dla wspólnego dobra. Nie pozwól, bym nie przynosił korzyści, był bezczynny i bezużyteczny! Obym mówił tak, jakby każde słowo było mym ostatnim i postępował tak, jakby każdy krok był moim ostatnim. Gdyby moje życie miało się dzisiaj zakończyć, niech to będzie mój najlepszy dzień!