POZNANIE PRAWDY
dnia 16 grudnia 2017
I poznacie prawdę, a prawda was wyswobodzi. (J. 8,32)
„Poznacie prawdę, a prawda was wyswobodzi” (J. 8,32) – powiedział Jezus do Żydów, którzy w Niego uwierzyli.
To kluczowe stwierdzenie naszego Pana ciągle pozostaje niedocenione. Sięgając do Ewangelii Mateusza (16,24-25), znajdujemy uczniów, którzy uwierzyli Jezusowi. Słyszą oni niezwykłe wezwanie: „Jeśli kto chce pójść za mną, niech się zaprze samego siebie i weźmie krzyż swój, i niech idzie za mną”.
Te dwa wymienione fragmenty Biblii stanowią niemal paralelną całość. Jezus zwraca się do ludzi, którzy uwierzyli jego słowom. W Ewangelii Mateusza zwraca uwagę swoim uczniom na potrzebę naśladowania go we wszystkim. Natomiast w Ewangelii Jana składa Zbawiciel obietnicę Żydom pretendującym do stania się jego uczniami, mówiąc im: „Poznacie prawdę”.
Wszyscy, którzy naśladują Jezusa, muszą stać się jego uczniami. Takie uczniostwo trwa przez całe życie. Pan obiecał, że jego naśladowcy poznają, doświadczą i nauczą się prawdy. Użyte w Ewangelii Jana (8,32) greckie słowo „alitia” oznacza – wolne od nieszczerości, zatajenia i obłudy objawienie się Boga człowiekowi. Rzeczywistość opisywana przez to słowo mówi nam, że Bóg nie ukrywa przed ludźmi niczego, co dotyczy jego zamiarów względem człowieka. Bóg objawia nam swoje myśli o nas i objawia nam, jak pragnie z nami postępować.
Problem Izraelitów dobrze oddaje reakcja, życzliwego przecież Jezusowi, jego ucznia Filipa. Chrystus wypowiada znane i dzisiaj wielu ludziom słowa: „Ja jestem droga, prawda i żywot” (J. 14,6) i dodaje: „Gdybyście byli mnie poznali i Ojca mego byście znali; odtąd go znacie i widzieliście go” (J. 14,7). Wtedy Filip (z tekstu wynika, że nie tylko w swoim imieniu) zwraca się do Jezusa i mówi: „Panie, pokaż nam Ojca” (J. 14,8).
Fundamentalną potrzebą Izraelitów uczciwie szukających Boga było poznanie i doświadczenie Boga Izraela. Od czterystu lat Bóg nie posyłał już swojego Słowa. Bóg nie posyłał też namaszczonych przez siebie proroków. Wierny Bogu lud płakał i tęsknił. Ewangelia Łukasza przedstawia nam niezwykłą postać – człowieka, który reprezentuje tych płaczących i tęskniących za milczącym Bogiem Żydów. Czytamy tam o Symeonie (Łuk. 2,25-26), starcu, któremu Bóg objawił, „że nie ujrzy śmierci, zanim by nie oglądał Mesjasza, Bożego Zbawiciela”. Kiedy ten sprawiedliwy starzec „przyszedł z natchnienia Ducha do świątyni”, Duch Święty wskazał na dziecię i objawił mu, że oto jego oczy widzą „zbawienie Izraela”. Wziął Jezusa na ręce i wielbił Boga, mówiąc: „Teraz puszczasz sługę swego, Panie, według słowa swego w pokoju, gdyż oczy moje widziały zbawienie twoje, które przygotowałeś przed obliczem wszystkich ludzi – światłość, która oświeci pogan, i chwałę ludu twego izraelskiego” (Łuk. 2,28-32).
Jakże przepiękna jest ta modlitwa. W Izraelu ciągle nie brakowało ludzi szukających Boga. Jednak większość tego narodu nie znała Pana i uprawiała tylko bezmyślną religię. Jezus przyszedł, aby ludzie poznali prawdę o Bogu. Częścią tej prawdy były jego męczeństwo i śmierć na krzyżu Golgoty. To było prawdziwe objawienie Bożej miłości do upadłego człowieka. Kiedy patrzymy na krzyż, widzimy, że nasz Bóg jest nieograniczony w swojej miłości! Wspaniale jest znać takiego Boga. Odpowiadając Filipowi, Jezus w słowach pełnych bólu i smutku powiada: „Tak długo jestem z wami i nie poznałeś mnie, Filipie? Kto mnie widział, widział Ojca; jak możesz mówić: Pokaż nam Ojca?” (J. 14,9).
W tym czasie był Izrael narodem duchowo upadłym. Powszechne były: odstępstwo od Boga, wszeteczeństwo, zakłamanie, religijność i lekceważenie Bożego Słowa. W niedługim czasie Apostoł Paweł w Liście do Rzymian (11,20) napisze, iż czasowe odrzucenie Izraela przez Boga było wynikiem niewiary Żydów. Ten naród nie znał swojego Boga! Żydzi nie chcieli słuchać Jezusa, nie pragnęli jego słów – pragnęli go tylko zabić! W ich mniemaniu burzył On uświęcony wiekami porządek i niszczył ich tradycję. Jezus, patrząc im prosto w oczy, odkrył przed nimi tajemnicę ich serc – „Ojcem waszym jest diabeł” (J. 8,44).
Reakcja Żydów na te słowa była łatwa do przewidzenia – „Porwali kamienie, aby rzucić się na niego” (J. 8,59). W ten symboliczny sposób Biblia stwierdza, że Żydzi ostatecznie odrzucili możliwość poznania prawdy o Bogu. Obietnica Chrystusa ciągle jednak pozostaje aktualna.
On chce pragnącym i tęskniącym objawić prawdziwego Boga!
On chce tobie objawić, kim jest naprawdę.
Chce objawić Ojca, który z miłości posłał go na ten Świat.
Czy chcemy stać się jego uczniami?
Czy chcemy pójść za nim i naśladować go?
Jeśli nasze ręce i kieszenie są pełne kamieni, aby zabić tego, którego już raz zaprowadziliśmy na krzyż, któż nas uwolni od naszych grzechów? Biblia mówi: „Kładę przed tobą życie i śmierć” (5Moj. 30,11) – „Żyj, a nie umieraj” (Ez. 33,13-15).
Czy słyszysz, jak Bóg mówi do ciebie? Wszystkie twoje zwyczaje i tradycje przysłaniają tylko rzeczywisty obraz Boga. Idź za Chrystusem, a poznasz prawdę, która da ci wolność.
Andrzej Cyrikas